Autor: Anna Usakiewicz
09 lut 2018 11:15
Polska ceramika - zobacz wiosenne kolekcje
W nowych kolekcjach utrwalono na ceramice ulotne piękno kwiatów z polskich ogrodów, pól i łąk.
W tym roku Manufaktura w Bolesławcu zaprezentuje na frankfurckich targach Ambiente kolekcję „Flower Line” w której ceramiczne naczynia zdobią najpiękniejsze polskie kwiaty: maki, chabry, niezapominajki, stokrotki, rumianki, dalie, astry i malwy. Piękne, choć niedoskonałe, skromne, naturalne – od stuleci inspirujące artystów i rzemieślników – również tych tworzących bolesławieckie kamionki. To celebracja piękna przyrody, polskiego pejzażu, zmieniających się pór roku, kolorów, zapachów, wspomnień, ulotnych chwil.
Utrzymana w tonacji bieli i czerwieni autorska kolekcja „Roses” Magdy Gazur odkrywa na nowo królową kwiatów jako motyw zdobniczy, pokazać ją w nowoczesnej, artystycznej wersji. Róża idealnie się do tego nadaje jako kwiat o niezwykle złożonej symbolice, kwiat, który niezmiennie wzbudzał i wzbudza zachwyt upojnym zapachem, głęboką barwą, pięknym kształtem, połączeniem delikatności i ostrych cierni. Magda Gazur odniosła się do tej bogatej gamy znaczeń i do naszych stereotypowych skojarzeń z różą jako motywem wprost z babcinej zastawy – pokazała różę jako nowoczesny wzór, zderzając w swoich naczyniach dwa rodzaje dekoracji: malowanie pędzlem i stemplowanie oraz dwa rodzaje wykończenia powierzchni: matową i szkliwioną. Ręcznie nanoszone wzory nadają naczyniom unikalny charakter, bo każdy z nich jest niepowtarzalnym śladem ludzkiej ręki.
Kwiaty i inne tradycyjne bolesławieckie motywy pojawiły się na najbardziej zaskakującej i nietypowej z tegorocznych propozycji: lampach zaprojektowanych przez Bartka Mejora. Inspirowane miękkością i plastycznością ceramicznej masy, która pod własnym ciężarem układa się w luźne, symetryczne fałdy, łączą one nowoczesną formę z ręcznie wykonywanym stempelkowym zdobieniem. W taki oto sposób ceramiczna tradycja odradza się wciąż na nowo, żyje i trwa.
Zobacz także: stół w kuchni. 12 modnych propozycji od producentów.