40-metrowe mieszkanie w stylu skandynawskim. Wygodny salon i kuchnia. Piękne, jasne wnętrze!

• 42-metrowe mieszkanie ma bardzo wygodny układ. Znajduje się tu otwarta przestrzeń dzienna, oddzielna sypialnia oraz łazienka.
• We wnętrzu dominuje kolorystyka „soli z pieprzem” i naturalnego, bielonego drewna, przełamana kolorowymi obrazami i pamiątkami z podróży.

– Joanna była moją mentorką w programie Biznes w Kobiecych Rękach i to ona przyczyniła się do mojej decyzji o założeniu własnej działalności. Było mi więc niezwykle miło, gdy niecały rok później poprosiła mnie o zaprojektowanie oraz koordynację remontu mieszkania inwestycyjnego dla siebie i męża. Joannie i Peterowi zależało na urządzeniu wygodnego „second home” w Warszawie, do którego z chęcią będą wracać na kilka tygodni po miesiącach spędzonych zagranicą – opowiada architekt Joanna Lemka-Wójcik.

Właścicielom zależało na przytulnej sypialni, jakościowych materiałach w kuchni i łazience oraz wkomponowaniu w projekt posiadanych obrazów i klasyków designu m.in. lamp PH5, krzeseł Wishbone oraz tzw. „fotelu hiszpańskiego”. Obowiązkowym elementem wnętrza miała być jasna, drewniana podłoga.

Delikatne szarości i francuska jodełka

Całe mieszkanie jest kolorystycznie i materiałowo bardzo spójne. Delikatny, marmurowy wzór spieku kwarcowego zastosowany na blacie i panelu międzyszafkowym w kuchni powtarza się jako parapet w sypialni. Szarość dolnych szafek kuchennych jest kontynuowana na ścianie salonu i dalej na drzwiach do łazienki, natomiast płytki zastosowane w łazience przechodzą dalej do strefy wejściowej. Dominuje kolorystyka „soli z pieprzem” i naturalnego, bielonego drewna, przełamana kolorowymi obrazami i pamiątkami z podróży.

Wygodny salon w otwartej strefie dziennej

Mieszkanie ma taki układ funkcjonalny, że wchodząc do niego praktycznie od razu znajdujemy się w salonie. Brak typowego przedpokoju rekompensuje widok na ogród oraz strefa wejściowa wydzielona materiałowo 80-centymetrowym pasem płytek, który prowadzi do łazienki i po łuku zawija do aneksu kuchennego.

Strefa dzienna jest zaprojektowana w sposób elastyczny, rozmieszczenie oświetlenia umożliwia kilka różnych ustawień lekkich mebli wolnostojących. Ramy salonu tworzy zabudowa meblowa wykonana na wymiar, której szarość przechodzi płynnie z kuchni do przedpokoju i jest powtórzona na ścianach i drzwiach.

Jasna kuchnia z funkcjonalnym układem

Wyzwaniem projektowym było stworzenie jasnej, widnej kuchni mimo braku okna w tej części strefy dziennej. – Wspólnie uznaliśmy, że kuchnia dwurzędowa, zamiast często stosowanej w takich przestrzeniach układu w kształcie litery L czy U, będzie najlepszym rozwiązaniem. Dzięki temu wszystkie urządzenia (płyta indukcyjna, zlew, zmywarka, lodówka) zmieściły się po stronie pionu instalacyjnego i są ukryte za lodówką schowaną w wysokiej zabudowie – mówi projektantka.

Lewa część zabudowy kuchni to wygodny blat roboczy oraz przeszklone szafki wiszące na szkło i porcelanę. Żeby optycznie powiększyć przestrzeń, architekt zaproponowała zastosowanie w aneksie kuchennym tej samej deski podłogowej co w salonie, a jedynie przy sprzętach po prawej wąski pas płytek – techniczne 20 cm.

Przytulna sypialnia

Sypialnia to niewielka, przytulna przestrzeń, której dominantą jest tapeta strukturalna za łóżkiem, subtelnie podkreślona oświetleniem z kinkietów. Wnęka przy wejściu została pomalowana na granat i wykorzystana zgodnie z życzeniem właścicieli na „otwartą szafę”.

Szara łazienka z kabiną prysznicową

Łazienka zaprojektowana jest w monochromatycznej kolorystyce „soli z pieprzem”, przełamanej podświetleniami LED zza lustra i pod półkami na kosmetyki oraz morskimi płytkami w strefie umywalkowej z kolekcji Alchemy (Caesar Ceramics). Przestrzeń nad piecem i pralką została optymalnie wykorzystana na przechowywanie. Dzięki wykorzystaniu składanej kabiny prysznicowej przestrzeń manewrowa na co dzień może być znacznie powiększona. W łazience projektantka zastosowała liczne, spójne kolorystycznie dodatki w odcieniu stali szczotkowanej m.in. armatura łazienkowa i kuchenna, klamki, gałki i uchwyty.

Projekt wnętrza: Joanna Lemka-Wójcik, jlw studio, www.jlwstudio.pl

Zdjęcia: Ula Mróz

Zobacz także 66-metrowe mieszkanie po metamorfozie. Super salon i kuchnia!