
Kawalerka "męska" czy "kobieca"?
Dwa niewielkie mieszkania. Dwóch właścicieli - kobieta i mężczyzna. Jeden projektant i wspólny dominujący styl, beton i drewniany fornir. Jaki efekt uzyskano?

Kawalerka z męskim charakterem to mieszkanie o powierzchni nieco ponad 50 m kw. Choć należy do mężczyzny, nie jest surowe. Zdecydowanie męski charakter nadaje pomieszczeniom tynk betonowy, dominujący na ścianach w salonie i kuchni. Aby ocieplić wnętrze, projektantka na ścianie za kanapą wprowadziła elementy naturalnego forniru. Wkomponowana w ścianę salonu wnęka - stojak na wino, przyciąga wzrok nie tylko amatorów tego szlachetnego trunku. Minimalistyczna biała kuchnia, bez zbędnych dodatków, to zdecydowanie królestwo mężczyzny. Męski charakter oddaje także zastosowane w mieszkaniu oświetlenie: minimalistyczne, punktowe oprawy sufitowe oraz wiszące lampy w stylu industrialnym.
W "damskiej kawalerce" także dominują kolory szarości oraz biel. Tutaj również znajdziemy motyw betonu. Subtelny, delikatny charakter wnętrza budują detale i bibeloty. Przestrzeń salonu wyznacza komfortowa kanapa oraz minimalistyczna zabudowa ściany za telewizorem. Obok, w lustrzanym fragmencie ściany odbija się zabudowa kuchni. Duże lustro to element obowiązkowy, którego nie może zabraknąć w mieszkaniu kobiety. Aneks kuchenny od jadalni oddziela wyspa, w której zamontowano płytę grzewczą. W ten sposób uzyskano dodatkową powierzchnię roboczą. A przy tym gotując nie traci się kontaktu z gośćmi.
Ciepły odcień forniru na stole w jadalni oraz jasna deska podłogowa idealnie współgrają z betonowym blatem w kuchni. Zdecydowanie najbardziej "kobiecym" pomieszczeniem w tym mieszkaniu jest sypialnia, konsekwentnie utrzymana w bieli. Znalazło się w niej miejsce nie tylko na łóżko ze zwiewnym baldachimem, obszerną szafę, komodę i toaletkę, ale także na... rower. Kobiecy charakter łazienki uzyskano poprzez zastosowanie odpowiednich dodatków.