
Nowoczesne wnętrze: piękny projekt w czerni i bieli
Wnętrze stanowi neutralne tło dla osób znudzonych nadmiarem kolorów i przedmiotów. Poznajcie mieszkanie młodego aktora urządzone w duecie black and white.

Od początku mieliśmy pomysł na wnętrze – chodziło o prostotę w artystycznym i eleganckim wydaniu z dominacją dwóch klasycznych barw. Na 49 metrach kwadratowych rezygnujemy z kolorów, ale bawimy się pełną gamą faktur i detali – mówią projektanci z Kosakowski Studio. Gdy zabieraliśmy się do pracy, wysokie na 3,5 metra, przestronne mieszkanie szybko odsłoniło swój aranżacyjny potencjał.
Biel i czerń stała się lajtmotywem całego mieszkania. Zaprojektowana czysta i przejrzysta kompozycja pomieszczeni jest świadomie „zakłócona” licznymi pracami graficznymi w konwencji kaprysu i „przymrużenia oka”. Centrum tej przestrzeni stanowi wyspa w postaci białego stołu jadalnianego oraz białych „kanciastych” krzeseł. Nad nimi charakterystyczne wiszące oświetlenie sławnej marki “Louis Poulsen”.
Meble, tak jak wyposażenie i materiały są powściągliwe w wyrazie. Całkowicie czarna, asymetryczna zabudowa kuchenna swą forma intryguje i „zaprasza” do skorzystania. Aneks jest otwarty na pokój dzienny i razem z nim tworzy spójne przestronne wnętrze. Wyeksponowana „pusta” ściana w salonie jest tłem dla obrazu z projektora. Atutem wnętrza są też duże sięgające niemal sufitu okna. Salon płynnie łączy się z holem gdzie postawiono na system wielkich lustrzanych frontów, które doskonale „otworzyły” przestrzeń. Skrzydła szklanej ściany można dowolnie rozsuwać tworząc nowy układ ścienny. We wszystkich pomieszczeniach zrezygnowaliśmy z uchwytów w meblach a także innych zbędnych akcesoriów meblowych.
Na kontraście opiera się także wystrój sypialni z garderobą, konsekwentnie w stylistyce czarno-białego minimalizmu. Podobny ascetyczny klimat odnajdziemy w łazience, gdzie na pierwszy plan wybija się czarno biała ceramika i surowe połacie szkła.
Apartament jest spójny funkcjonalnie i stylistycznie. Wnętrze mocno minimalistyczne, w tym przypadku, nie jest bezosobowe i nudne, „żyje” własnym, unikatowym rytmem.
Autorzy projektu: Kosakowski Studio