×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
W skandynawskim stylu. Postaw na biel i drewno

W skandynawskim stylu. Postaw na biel i drewno

Autor: www.dobrzemieszkaj.pl
01 kwi 2008 00:00
Aktualizacja: 18 lut 2014 14:42

W całym domu można naliczyć aż ćwierć setki obrazów współczesnych polskich artystów. Każdy z nich starannie wyeksponowano, a wcześniej dobrano tak, by oddawał charakter wnętrza, które przyszło mu reprezentować.

Tę dość nietypową galerię stworzono w czteropoziomowym apartamencie o powierzchni 280 m?, w Wilanowie. Dom został zaprojektowany przez arch. Małgorzatę Cieśliczak-Patris na potrzeby małżeństwa w średnim wieku i ich nastoletniego syna.

Projektantka wyobraziła sobie rodzinę, która najbardziej ceni nowoczesność, ale lubi też nawiązania do tradycji, przejawiające się w doborze detali. Prowadzi aktywny tryb życia i często gości u siebie rodzinę i przyjaciół (duża kuchnia i dodatkowa sypialnia są więc niezbędne). Zaś stabilizacja finansowa jest dla niej dobrym powodem, by na stałe obcować ze sztuką.

Dom dla obrazów

Obrazy, z założenia mające pełnić tu istotną rolę, nie mogły nie mieć wpływu na wystrój domu. Wnętrza zostały tak skomponowane, by wszelkie znajdujące się w nich elementy architektoniczne odznaczały się dużą neutralnością, dzięki czemu mogły stać się dobrym, a więc mało zauważalnym tłem dla zawieszonych na ścianach prac.

Innym, równie ważnym czynnikiem, który wpłynął na aranżację, była konieczność doświetlenia wąskich, długich przestrzeni, ponieważ apartament ma aż 15 m „głębokości”. To wszystko zdecydowało o doborze zastosowanej w domu kolorystyki, użytych materiałów i ogólnie – stylistyki.

Ponadczasowa prostota

Nie bez powodu dominują tu współczesne, minimalistyczne formy, wśród których prym wiedzie włoski design (meble marki Calligaris). Z kolei konsekwentna, jasna kolorystyka (ściany, podłoga, meble, lampy), w połączeniu z pełną świeżości prostotą i naturalnością poszczególnych elementów, przywodzą na myśl surowe, skandynawskie wnętrza.

Wszystkie te zabiegi rozjaśniają dom i wizualnie dodają mu przestrzeni, jednak nie zabrakło tu pewnej przekory i chęci przełamania stonowanej kolorystyki. Dlatego od czasu do czasu, w niektórych pomieszczeniach, takich jak choćby sypialnia, jadalnia i łazienka, pojawiają się ciemniejsze, kontrastowe elementy: meble lub tapeta na ścianie.

Spacer po galerii

To jednak głównie obrazy (często o mocnych, soczystych barwach) pełnią tu rolę wyjątkowo ożywczych i intrygujących akcentów. Każda wędrówka po domu przypomina w pewnym sensie spacer po galerii. W salonie i jadalni możemy podziwiać radosne, energetyczne prace Dariusza Pali, w kuchni – namalowane przez Annę Marię Kram ryby i martwą naturę, zaś w sypialni na I piętrze – abstrakcje Hanny Karasińskiej. Co ważne, w każdym wnętrzu rządzi niepodzielnie tylko jeden malarski styl i tylko jeden artysta. Niebagatelna rola przypadła także oświetleniu.

Lampy dekoracyjne, użytkowe i ukryte – zastosowanie takiej właśnie gradacji świetlnej, stworzyło w domu możliwość manipulowania światłem i kreowania nastroju, w zależności od pory dnia i potrzeb domowników.

Warto też zwrócić uwagę na ciekawe rozwiązanie, dzięki któremu do środka wpada duża ilość dziennego światła. Na parterze i drugim piętrze zaaranżowano dwie, pełne zieleni minioranżerie. Przeszklona ściana i część sufitu za dnia przepuszcza promienie słoneczne, nocą – blask gwiazd. Można by rzec, że obie oranżerie to po prostu kolejne, wyraziste „obrazy” we wnętrzu.

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także