
Szklana...podłoga!
Nieduża, ale jakże efektowna... Dzięki mnogości szkieł i luster, umieszczonych w nietypowym miejscu, turkusowe światło, niczym morska fala, opływa stopy użytkowników.

Jeżeli przyjąć, że łazienka młodej kobiety „powinna” być urządzona w ciepłych, przyjaznych barwach i z wykorzystaniem naturalnych materiałów, to jest to na pewno bardzo niestandardowe wnętrze. Zaaranżowane w stonowanych, ale raczej chłodnych kolorach (biel, czerń i odcienie szarości), z wykorzystaniem równie chłodnych materiałów, jakimi są metal i szkło. Do tego nowoczesny design umywalki i baterii, stalowe, matowe płytki na ścianach, praktycznie niewidoczne szafki i nietypowe lustro. Takie rozwiązania jednak nie dziwią, gdy pozna się bliżej techniczne (w tym samochodowe) zainteresowania właścicielki.
Największą atrakcją łazienki jest umieszczona w podłodze, głęboka i podświetlona nisza z kawałkami luster i szkła. Powstała dzięki temu, że pod podłogą wytworzył się ponad metr wolnej przestrzeni. Wszystko dlatego, że – po przebudowie domu – łazienka znalazła się w miejscu dawnej klatki schodowej. Istnienie takiego dodatkowego obszaru do zagospodarowania dało niezwykłe możliwości aranżacyjne. Oryginalne pomysły projektantów przyniosły efekt w postaci trójwymiarowej, „kryształowej”, świecącej podłogi. Na szczęście użytkowniczka nie cierpi na lęk wysokości.