
Wymarzona łazienka Katarzyny Szostakowskiej. Zaglądamy do domu projektantki wnętrz!
Choć zawodowo Katarzyna Szostakowska zajmuje się aranżacją wnętrz, ostatni projekt okazał się dla niej prawdziwym wyzwaniem. Tym razem chodziło o urządzenie własnego domu. Architektka postawiła na bezpieczną kolorystykę i sprawdzone rozwiązania.

W całym wnętrzu królują jasne beże, biel, szarości i brązy. Nowoczesne wyposażenie zapewnia zaś wysoką funkcjonalność. Smaczku wnętrzom dodają finezyjne detale i dekoracje dobrane ze szczególną starannością. Podobną stylistykę odnajdziemy także w łazienkach – gościnnej na parterze oraz master - połączonej z sypialnią i garderobą, na piętrze. Jak swoje łazienki urządziła Katarzyna Szostakowska?
- Gdy na tapecie pojawił się temat „wymarzona łazienka”, nie szukałam daleko, tylko skupiłam się na pracy z markami i produktami, z którymi pracuję od lat, projektując wnętrza dla moich klientów. Niemal nic z moich założeń projektowych nie uległo zmianie w trakcie realizacji i dzisiaj cieszę się dwiema łazienkami dostosowanymi idealnie do naszych potrzeb – mówi architektka wnętrz.
Łazienka gościnna
Łazienka na parterze zaaranżowana została z myślą o gościach. Kosztem pomniejszenia pomieszczenia gospodarczego od strony garażu, udało się zaprojektować małą wnękę prysznicową pod schodami. Bazą wystroju są tu jednolite płytki na wszystkich ścianach, pięknie imitujące naturalny rysunek kamienia. Dzięki temu wystrój łazienki koresponduje z aranżacją całego parteru. Także wybór wyposażenia musiał być szczególnie staranny i przemyślany.
- Przy tak pięknej bazie musiałam ostrożnie dobierać każdy detal. Wybór z pozoru prozaicznych elementów, jak miska ustępowa, stelaż czy odpowiedni przycisk spłukujący, wpływa na efektowność całego wnętrza. Wszystkie elementy dobierałam więc dokładnie tak, jakbym wybierała meble czy dekoracje – tłumaczy projektantka.
Architektka postawiła na kolekcję Geberit Citterio - ceramikę o organicznych kształtach i wyjątkowo gładkim wykończeniu. Seria odzwierciedla unikalne cechy projektów znanego włoskiego designera Antonio Citterio, który scala oryginalność z ponadczasową elegancją i jakością. Niewidoczne przelewy i zintegrowane, ceramiczne osłony odpływów nie zakłócają harmonijnego wystroju łazienki.
- Z racji na takie piękne i nietypowe kształty ceramiki zaprojektowanej dla Geberit przez Antonio Citterio wybrałam ją do obu łazienek. Komplet umywalki i miski ustępowej uzupełniłam przyciskiem Geberit Sigma w szlachetnym wykończeniu z białego szkła – zdradza Katarzyna Szostakowska.
Łazienka master
Łazienka master, ulokowana tuż przy sypialni i garderobie, pomieściła nie tylko obszerny prysznic, lecz także wolnostojącą wannę oraz praktyczną szafkę z dwiema umywalkami. Umywalki nablatowe, miska ustępowa i bidet pochodzą z tej samej kolekcji Geberit Citterio, co ceramika na parterze. Ich obłe kształty sprawiają, że elementy te nie tylko pięknie wyglądają, ale są łatwe w utrzymaniu w czystości.
Także wzory na płytkach ułatwiają zachowanie porządku na co dzień - nie widać na nich absolutnie żadnych zabrudzeń, kropelek wody czy kurzu. Wizualnie koresponduje z nimi blat pod umywalkami, którego wzór inspirowany jest kolorami ziemi. Tak samo, jak płytki na ścianach, jego powierzchnia jest matowa, co sprawia, że całość wygląda niezwykle naturalnie. Wystrój łazienki uzupełniają proste formy armatury, które idealnie wkomponowały się w przestrzeń.
Kabina prysznicowa na wymiar
W obu łazienkach projektantka postawiła na kabiny prysznicowe. Ze względu na niestandardowe rozmiary zrezygnowano tu z gotowych rozwiązań, na rzecz modeli wykonanych pod konkretny wymiar. Szklane, transparentne tafle drzwi prysznicowych korespondują z eleganckim wystrojem łazienki. Są nie tylko ładne, ale też funkcjonalne – podobnie jak całe wyposażenie przestrzeni.
- Uwielbiam, kiedy rozwiązania łazienkowe są nie tylko praktyczne, ale także bardzo estetyczne. Idąc za tą myślą, zamiast klasycznych brodzików do obu łazienek wybrałam odpływ liniowy (Geberit CleanLine). To model, który bez problemu mogę dokładnie wyczyścić. Po prostu zdejmuję poręczną pokrywkę za pomocą przyssawki, aby wyjąć spod niej zintegrowany wkład grzebieniowy, który wystarczy co jakiś czas dokładnie umyć – tłumaczy projektantka.
- Dla mnie projekt „wymarzona łazienka” został zrealizowany w 100% - podkreśla Katarzyna, autorka wnętrza.
Projekt: Katarzyna Szostakowska, Kate&Co
Zdjęcia: Yassen Hristov
Stylizacja: Anna Salak