
Nowoczesny dom nad jeziorem. Zaprojektował go polski architekt!
Ten nowoczesny dom przykuwa uwagę swoją nietypową i bardzo ciekawą bryłą. Ma dwa piętra, ale w rzeczywistości posiada aż trzy kondygnacje. Wszystko zależy od tego, z której strony patrzymy na budynek.

Dom o powierzchni 600 m² wybudowano na działce liczącej około 2.500 m². Położony jest nad jednym z polskich jezior. Za jego projekt odpowiadał Marcin Tomaszewski, architekt i jednocześnie dyrektor kreatywny z pracowni REFORM Architekt.
Zaplanowanie komunikacji – dwie drogi dojazdowe
Działkę z dwóch stron otacza droga. Teren jest spadzisty i pochyły – od północy do południa to aż cztery metry spadku. Proces projektowy rozpoczęto od zaplanowania komunikacji i połączenia tych dwóch dróg dojazdowych. Architektowi zależało, aby z poziomu parteru i garażu można było wjechać do budynku.
Dzięki wyjątkowemu układowi terenu wjazd na działkę znajduje się z dwóch stron i wspólnie tworzy tzw. przelot przez posesję – od południa, ze strony plaży oraz od północy. Sam dom składa się z trzech kondygnacji: bryły piwnicznej, stanowiącej część techniczną, bryły parteru, w którym zaprojektowałem open space i sypialnie dla dziecka, a także gości oraz z piętra przeznaczonego na sypialnie właścicieli, garderobę i łazienkę. Każda z części jest jedną, zwartą bryłą, wyglądającą jak pudełka ponakładane jedno na drugim. Zależało mi, aby utrzymać wrażenie nieprzenikania się brył. Jednym, wzajemnym spięciem jest czarny, wejściowy dach – opisuje swój projekt Marcin Tomaszewski, architekt z pracowni REFORM Architekt.
Konstrukcja od podstaw
Budynek stojący na działce wcześniej została wyburzony, a nowy wzniesiono całkowicie od podstaw. Właściciele chcieli, aby ich dom miał ciemną elewację. Ta informacja stanowiła główny punkt wyjścia do prac nad projektem. Równie istotne były kierunki świata oraz skierowanie wszystkich pomieszczeń domu w stronę jeziora. Zasadniczo, bryła powstała na skutek połączenia funkcji, które miał posiadać budynek. Doświetlenie tarasu oraz basenu to dodatkowe założenia, które wzbogaciły projekt.
Najważniejsze w tym przypadku są funkcje, wytyczne kondygnacji. Architektura budynku stała się dopełnieniem całości. Obostrzenia i wytyczne tworzą architekturę. Reszta wiąże się z moim stylem projektowania, upodobaniami do prostopadłościanów, pociągłych ruchów i wielu innych – zdradza architekt Marcin Tomaszewski.
Użyte w projekcie materiały to czarny na połysk Alucobond, tynk betonowy oraz szkło. Zastosowano tradycyjną technologię – żelbetowe ściany i słupy oraz wypełnienie Porothermem – czyli pustakami ceramicznymi, które odznaczają się doskonałymi parametrami technicznymi, ułatwiającymi dość szybką metodę wznoszenia konstrukcji.