
Dywan do salonu. Piękne ręcznie tkane modele
Ręcznie tkane przez indyjskich rzemieślników dywany wprost ze swej ojczyzny w Nizinie Gangesu trafiają nad Wisłę. Ręcznie wytwarzane wyroby zachwycają tym bardziej, że stare tradycje tkackie łączą się w nich z efektownym nowoczesnym wzornictwem.

Marka Samarth to wspólne dzieło Polaka i Hinduski, Oskara i Shruti. W czasie studiów we Włoszech oboje zamarzyli o wspólnym przedsięwzięciu z bliskiej im dziedziny aranżacji wnętrz. Wybór padł na skarby sztuki tkackiej, w których czar tradycyjnego rzemiosła splata się ze współczesnym wyczuciem stylu, wzoru, koloru. Wielka w tym zasługa Shruti, która na miejscu – w północnoindyjskim stanie Uttar Pradesh – osobiście nadzoruje powstawanie dywanów. W efekcie te piękne dzieła ludzkich rąk nadają wnętrzu autentycznie ekskluzywny charakter.
Duże znaczenie ma także surowiec, którym posługują się indyjscy mistrzowie sztuki tkackiej. W zależności od modelu sięgają m.in. po jedwab bambusowy (trwały, miękki i lśniący tak jak klasyczny jedwab), jedwab artystyczny (inaczej art silk lub wiskoza, włókno wytwarzane z naturalnej celulozy, charakteryzujące się pięknym połyskiem) i wełnę, w tym nowozelandzką wełnę merino.
Wyroby z linii Basic wykorzystują przede wszystkim jedwab artystyczny, wełnę, a także bawełnę (w osnowie). Te z kolekcji Abstract – ręcznie przędziony jedwab bambusowy, wełnę merino oraz bawełnę. Jedne i drugie są w całości tkane metodami rzemieślniczymi, a dywany z kolekcji Abstract – w których na metr kwadratowy przypada aż 150 tys. węzełków – są dodatkowo ręcznie strzyżone dla uzyskania walorów trójwymiarowości wzoru.