
Opowieści rzeczy
Każdy obecny w tym wnętrzu przedmiot stanowi odrębną opowieść. Są to historie i historyjki przywiezione z dalekiego świata.

W tym mieszkaniu to rzeczy odpowiadają za klimat wnętrza. Przedmioty, pieczołowicie gromadzone przez właścicieli, niejednokrotnie pochodzą z zupełnie odmiennych stylistycznie światów, przyciągają spragnionych ciepła domowego ogniska wędrowców. I sprawiają, że po długim dniu pracy właściciele nie mogą się doczekać, kiedy wreszcie zaszyją się w swoim królestwie. Bo i rzeczywiście, korzenie niektórych przedmiotów sięgają czasów dawnych monarchii.
W starej kamienicy
Już sama świadomość, że mieszkanie znajduje się na ostatniej kondygnacji starej kamiennicy, obliguje do zachowania szacunku dla rzeczy dawnych. Oto jedna ze ścian w salonie została pokryta pasiastą tapetą. Wraz ze starodawną toaletką ozdobioną kaflami z manufaktury w Miśni, utworzyła stylowy zakątek, przypominający klimat domów dziewiętnastowiecznej Anglii.
Odrestaurowany mebel uwodzi wdziękiem przeszłości i doskonałym ręcznym wykonaniem. Pod schodami, prowadzącymi na antresolę, zagnieździła się secesyjna witryna z drewna orzechowego, w której właściciele wyeksponowali kolekcję filiżanek. Żeliwny kominek wykończony marmurem, pamiętający jeszcze czasy kolonialne, przyjechał do tego domu aż z Afryki. Kolejne klimatyczne gadżety to ceramiczne aniołki i liczne zegary, tykające w uroczo nierównym tempie.
Dziewiętnastowieczny żyrandol
Pod sufitem gospodarze powiesili dziewiętnastowieczny żyrandol, wykonany z zielonego szkła, który doskonale skomponował się z zielono-kremową kolorystyką salonu. Po prostu czarujący miszmasz. W tym bajkowym pomieszaniu stylów, za sprawą gresowych płytek na podłodze, imitujących surowy kamień, odnajdziemy jeszcze odwołania do klimatu gorącego Południa. Całość łączy się ze sobą zaskakująco... harmonijnie.
Bezpośrednio z salonem sąsiaduje sypialnia, którą można przesłonić starymi, dwuskrzydłowymi drzwiami. Dzięki temu, iż mieszkanie znajduje się na poddaszu, jego przestrzeń dynamizują liczne skosy sufitu, tworzące tajemnicze zakamarki. Tam również gospodarze ukryli mnóstwo skarbów. Trzeba tylko umieć je wytropić.