
Przezroczysty sen
Czy po zmieszaniu szkła, którego użyto jako materiału budulcowego, z ciepłą nutą egzotycznego drewna można wykreować wnętrze, które będzie na tyle funkcjonalne, że posłuży za sypialnię? Bez najmniejszego problemu – obecnie nic nie jest w stanie poskromić inwencji twórczej projektanta.

Ocieplony minimalizm – oto najważniejszy klucz pozwalający na prawidłową interpretację tego wnętrza. Właściciel prezentowanego 90 metrowego mieszkania chciał, aby w każdym z pomieszczeń jego domu dało się zauważyć awangardową nowoczesność. Wiedziony tymi sugestiami projektant zaproponował... ściany zbudowane ze szkła, na co inwestor przystał z radością. W ten sposób powstało wnętrze cechujące się niepowtarzalnym, fabrycznie-nowoczesnym klimatem, które jednocześnie jest ciekawie urządzonym i przytulnym miejscem do życia dwojga młodych ludzi.
W związku z tym, że projekt był robiony kompleksowo, a inwestor chciał, aby „szklany trop”, który został podjęty na samym początku projektowania, pojawił się w każdym wnętrzu – sypialnia nie mogła wyglądać inaczej. Wiodą do niej duże, wykonane z matowego szkła drzwi, które otwiera się rozsuwając – zabieg ten został wykorzystany w przypadku wszystkich drzwi w mieszkaniu, również tych, które prowadzą z sypialni do salonu kąpielowego – co ma jeszcze bardziej podkreślić awangardowy styl tego mieszkania. Dodatkową pomoc w tworzeniu takiego nastroju daje oświetlenie. Tu również celowo użyto bardzo ascetycznych, aluminiowo-stalowych kinkietów, które rzucają chłodne, industrialne światło, dominujące niemal w całym domu. Ani na chwilę nie zapomniano jednak, że nie powstaje wnętrze fabryki, a mieszkanie. Nie można było zatem pozwolić, żeby zamiast tego zamierzenia powstał szary, zimny loft. Projektant zadbał, aby w sypialni nie zabrakło również „ciepłych” elementów.
Już samo szkło, którego użyto do budowy ścian, jest matowe, ponieważ łączy w sobie elementy bieli i ocieplającego ją beżu. Beż również znalazł się w łóżku – narzuta ma właśnie taki, nawiązujący do ścian kolor. Na tym jednak nie koniec... W takim wnętrzu nie mogło zabraknąć również miejsca na drewno. Znalazło się ono na podłodze, do ułożenia której wykorzystano egzotyczne merbau. Nie jest to jedyny wykorzystany w sypialni egzotyk. Obramowanie dość pokaźnego łoża oraz wszelkie szafki nocne i komoda zostały wykonane z ciemnego wenge. Efekt, jaki udało się uzyskać potwierdza zasadę, że w projektowaniu wnętrz nie ma już rzeczy niemożliwych. Udało się stworzyć niby minimalistyczny, ale jednocześnie bardzo ciekawy nastrój, który znakomicie sprzyja wypoczynkowi.