
Trzy kolory: czerwień
Kto nie chciałby czasem oglądać filmów w kapciach i w nieco mniej zobowiązującym stroju? W tym wnętrzu jest to możliwe!

Połączenie dwóch wcześniej istniejących pomieszczeń w jedno, pozwoliło na stworzenie przestrzeni, w której mogło powstać kino domowe z prawdziwego zdarzenia. Dzięki wygodnym skórzanym fotelom (lub – jeśli ktoś woli – łóżku), klimatyzacji, inteligentnemu systemowi oświetlenia i dużemu ekranowi, można oglądać prywatne seanse filmowe w prawdziwie komfortowych warunkach.
Czerwony kolor obecny w sypialni to dowód na to, że mieszkają tu ludzie lubiący odważne, designerskie wyzwania. Soczystej czerwieni dominujących w pokoju foteli i pufów, towarzyszy nieco przygaszona czerwień ściany za ekranem i tła ściennych, podświetlanych witrynek. Czerwone są także zasłony i narzuta na łóżku. Nie ma tu typowych dla sypialni źródeł światła. Na podwieszanym suficie zostały umieszczone rzędy halogenów, w sufitowych niszach – podłużne świetlówki o zimnym świetle. Po ich włączeniu, karmelowe ściany zmieniają kolor. Intymniejszy, a także bardzo dekoracyjny efekt zapewniają podświetlone wnęki w ścianach.