Autor: Katarzyna Masłowska
13 lis 2019 08:04
Światło, kolor, ciepło... wnętrza, które przepędzą jesienną chandrę
Czego najbardziej brakuje nam jesienią i zimą? Światła, kolorów i ciepła. Wprowadźmy je zatem do swojego wnętrza!
Ostatnie tygodnie jesieni w niczym nie przypominają już pięknych krajobrazów mieniących się złotem, soczystą czerwienią, kojącym brązem i rozgrzewającym pomarańczem, które tak zachwycają na jej początku. Co robić? Oczywiście można narzekać, ale… można też niesprzyjającą aurę potraktować jako „legitymację” na słodkie lenistwo w domu. Brzmi dobrze, tylko co zrobić, jeśli nasze wnętrza wcale w tym nie pomagają? Przepis jest prosty, a jego podstawą są trzy składniki: światło, kolor i ciepło.
Jesienne aktywności (leżenie z książką na kanapie też może do nich należeć!) najlepiej zaplanować w nawiązaniu do tego, co wędrówka naszej planety wokół Słońca „odbiera” nam na długie miesiące. Czego najbardziej brakuje nam jesienią i zimą? Światła, kolorów i ciepła.
Praktyczne olśnienie
Światło – jego brak może naprawdę poważnie obniżyć nasz nastrój oraz przyczyniać się do tego, że czujemy się zmęczeni. I chociaż nie mamy wpływu na warunki atmosferyczne, to możemy zadbać o odpowiednie oświetlenie we wnętrzach, w których najczęściej przebywamy.
Zobacz także: Małe mieszkanie. Zobacz 12 ciekawych polskich wnętrz
Oczywiście nie chodzi o to, by z pomieszczenia robić salę operacyjną z rażącymi żarówkami, a raczej o to, by wszystko było dobrze widoczne – litery na tle pożółkłych stron książki, sztućce w otwartej szufladzie czy ubrania, które wyciągamy z szafy. Najlepiej oczywiście, by światło było ciepłe, w żółtym odcieniu. Poprawi zarówno nasz nastrój, jak i będzie bardziej przyjazne dla wzroku – radzi dekoratorka związana z marką KiK.
Kolorowe i niekłopotliwe dodatki
Brak światła oznacza brak kolorów (fizyka!). Skoro już o nie zadbaliśmy, możemy wprowadzić najpiękniejsze jesienne odcienie do pomieszczeń w domu. Czerwień czy pomarańcz to bardzo intensywne, dość wymagające barwy. Jeśli nasze wnętrza są utrzymane w modnych szarościach, uniwersalnej bieli czy bezpiecznych pastelach, warto skupić się na takich dekoracjach, które będą tymczasowe i niekosztowne – zauważa specjalistka marki KiK.
To Cię zainteresuje: Nowoczesne wnętrze: biało-szare z nutą żółtego. Zobacz je koniecznie!
Świeca w ognistych kolorach, która prędzej czy później się wypali, bukiety z jesiennych kłosów, traw i kwiatów – gerber lub chryzantem, wrzosy, misy wypełnione błyszczącymi kasztanami, wysuszone kolorowe liście oprawione w ramki i powieszone na ścianie – to ozdoby, które są niedrogie, łatwe do „zainstalowania” we wnętrzu, a kiedy nadejdzie czas na zmianę dekoracji, bez problemu będzie można to zrobić – tłumaczy dekoratorka KiK i dodaje: jeśli chcemy, by nasze jesienne wnętrze spełniało wszelkie standardy aktualnych trendów, postawmy na dynie. Te duże, jeżeli mamy na nie miejsce w domu, ale też te malutkie, wielkości jabłka, które są dostępne w najróżniejszych odcieniach – od soczystego pomarańczu do ponadczasowej bieli.